Muszę przyznać, że na otwarcie sezonu trafiła mi się przesympatyczna para, z którą współpracowało się znakomicie.
Poniżej kilka kadrów z przygotowań, ślubu i zabawy oraz z krótkiej sesji plenerowej.





























I klika kadrów z pleneru.








I na koniec mały bonusik. Ponieważ uzyskałem zgodę Ewy i Michała na publikację tego zdjęcia to z przyjemnością je wstawiam.
Po zakończeniu pleneru mała przerwa na papierosa przed powrotem na salę.

Patrzę z nieszkodliwą zazdrością na przedstawione przez Ciebie fotografie ślubne, ciekawe pomysły, interesujące kadry zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
P.S. Stronkę wstawiam do 'ulubionych' by łatwo na nią trafic ;-))