06 września miałem okazję fotografować ślub i wesele Emilii i Andrzeja.
W fotografowaniu przygotowań u Andrzeja wyręczył mnie Marek Dziekoński za co serdecznie dziękuję. Dzięki temu mogłem sobie spokojnie i bez pospiechu zajechać na przygotowania do Emilii.
Dlaczego w tytule "Lady in red"? Zobaczcie sami. Zapraszam do obejrzenia wybranych kadrów ze ślubu i wesela.
poniedziałek, 14 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz